Pióro Diane Chamberlain wciąż
mnie zaskakuje. Autorka, która na trwałe zapisała się w sferze literatury kobiecej,
z każdą kolejną powieścią udowadnia, że wyobraźnia pisarska nie zna granic, a
pomysł na nową książkę kryje się przede wszystkim w człowieku i jego osobistej
historii. I choć ostatnia powieść autorki „Dar morza” w niektórych podjętych
wątkach zawiodła mnie naiwnością niektórych elementów, to już najnowszy tytuł „Chcę
Cię usłyszeć”, bez wątpienia potwierdził, że Diane Chamberlain ma talent i w
jedyny dla siebie sposób, potrafi opowiadać i snuć historie, które poruszają, wzburzają,
skłaniają do zadumy.
Umierający ojciec Laury, na łożu śmierci,
wymusił na swojej jedynej córce pewną obietnicę. Kobieta ma przysiąc, że
zaopiekuje się Sarah Tolley – zupełnie obcą, z postępującymi objawami
Alzheimera, staruszką, która całkiem samotnie przebywa w domu opieki. Laura
postanawia odwiedzić starszą kobietę, by poznać przyczynę wymuszonej obietnicy,
a przede wszystkim określić związek, jaki musiał łączyć schorowaną staruszkę z
jej zmarłym ojcem. Kobieta nie zdaje
sobie sprawy, że każda kolejna wizyta w domu opieki, wiązać się będzie ze snuciem
przerażającej historii z życia Sarah.
W tym samym czasie, dochodzi do
kolejnej tragedii, która związana jest bezpośrednio ze złożoną przez Laurę
przysięgą. Mąż głównej bohaterki popełnia samobójstwo, a świadkiem jego desperackiego
czynu jest pięcioletnia córeczka Laury, która od tej chwili, gnębiona poczucie
winy, całkowicie zamyka się w sobie. Jaka jest bezpośrednia przyczyna samobójstwa
Raya? Co łączyło chorującą staruszkę i zmarłego ojca głównej bohaterki? W
końcu, czy w tej nawałnicy kolejnych tragedii, Laura odnajdzie miejsce na nowe
uczucie?
Diane Chaberlain po raz kolejny, w
sposób typowy dla swojej twórczości, snuje historię z dwóch perspektyw czasowych.
Z jednej strony czytelnik wędruje wzdłuż sterylnych zakamarków szpitala
psychiatrycznego, gdzie u boku jeszcze młodej i krzepkiej Sarah, odkrywa przerażające
fakty, bezkarnie rozgrywające się na terenie placówki: bezwzględne doświadczenia
i eksperymenty przeprowadzane na pacjentach, ślepe oddanie personelu sprawom „wyższym”,
w końcu bezsilność Sarah w ujawnieniu na światło dzienne mrocznych informacji.
Z drugiej zaś strony, czytelnik z
niemałą uwagą śledzi losy Laury, próbuje rozwiązać zagadkę, która początkowo
składa się z rozrzuconych, pozornie niezwiązanych elementów, które w efekcie stopniowo
łączą się w spójną i satysfakcjonującą całość. Autorka nakreśla również
ujmujący, choć nienachlany wątek miłosny, który wzbogaca całą akcję, dodaje szczypty
ostrego smaczku. Uwielbiam Diane Chamberlain za jej nieograniczoną wyobraźnię. Autorka
czerpie pomysły na kolejne powieści z niezmierzonej studni ludzkich losów i
historii, z odwagą porusza tematy moralnie niejednoznaczne, z niezwykłą
lekkością i wrażliwością dotyka kwestii społecznych, zawsze przy tym utrzymując
dla czytelnika miejsce na samodzielny osąd i opinię.
„Chcę Cię usłyszeć” to bezsprzecznie
jedna z lepszych powieści w twórczości Diane Chamberlain. Historia
przedstawiona z dwóch czasowych ujęć, pozwala głębiej poznawać losy bohaterów, z
jeszcze większą uwagą śledzić ich postępowanie, w końcu zmusić do zmiany raz postawionego
osądu w kwestii oceny bohaterów i ich zachowań. Zdecydowanie polecam.
Ocena: 8/10
Za udostępniony egzemplarz książki do recenzji serdecznie dziękuję:
To jest książka, którą po prostu muszę poznać i nie ma zmiłuj się. Bardzo lubię książki autorki i polecam je z całego serca :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać lektury, ale na razie czeka sobie na czytniku. Dar morza bardzo mi się podobał, więc i tym razem mam wielkie oczekiwania.
OdpowiedzUsuńAsiu, jakoś zninęłaś mi ostatnio... Ale wrócę i nadrobię wszystkie recenzje, bo sporo tego opublikowałaś.
Uwiebiam :) Jest genialna
OdpowiedzUsuńDobrze, że to jedna z lepszych powieść pisarki. Czytałam tylko "Dobry ojciec", którą dość miło wspominam.
OdpowiedzUsuńCzytałam - bardzo emocjonująca książka, chociaż zabrakło mi efektu wow ;)
OdpowiedzUsuńCzytam i wręcz nie mogę się oderwać! :-) Cieszę się, że nie tylko ja jestem tą powieścią zachwycona. Czyżby kolejna czytelnicza perełka? :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam, do książek tej autorki nie trzeba mnie namawiać, czytałam prawie wszystkie i jestem nimi oczarowana.
OdpowiedzUsuńDo tej pory przeczytałam tylko jedną książkę Chamberlain, ale podobała mi się, więc na pewno sięgnę po więcej.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej książce, bo ze szpitalem psychiatrycznym idealnie trafiła w moje klimaty. Tym bardziej, że dopiero co skończyłam bywać w takim miejscu raz w tygodniu, ponieważ miałam tam zajęcia na studiach :) Polecam!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam świetne opinie, które do tej pory czytałam. Niedługo powinna do mnie dotrzeć więc przeczytam z chęcią :)
OdpowiedzUsuńMam w planach. Czuję, że ta książka mnie urzeknie.
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam na półce, tylko na razie musi poczekać na swoją kolej.
OdpowiedzUsuńWczoraj te książkę widziałam u siebie w bibliotece, ale na "widzeniu" się skończyło.
OdpowiedzUsuńMimo, że jest to jedna z lepszych powieści autorki, to nie wiem czy mi przypadłaby do gustu. Jeszcze się nad nią zastanowię ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nie czytałam nic autorki, ale po opisie, który prezentujesz czuję się prawdziwie zaintrygowana tym tytułem. Zaskakujące jest połączenie tak różnych wątków i naprawdę ciekawi mnie jak te historie zostają rozwiązane :)
OdpowiedzUsuń